czwartek, 25 września 2014

False friend – wróg każdego tłumacza



Ci, którzy mieli okazję bliżej zapoznać się z dowolnym językiem obcym, czy to w szkole, na studiach tudzież w pracy, znają pojęcie „fałszywego przyjaciela”, czyli obcego wyrazu, który brzmi bardzo podobnie do słowa w języku ojczystym, jednakże znaczącego zupełnie co innego. Nawet profesjonalni tłumacze, mający na koncie wiele translacji książkowych i telewizyjnych, parokrotnie dali się złapać w pułapkę „false friend”. Poniżej znajdziecie kilka znanych przykładów, wziętych z literatury, filmu czy tez po prostu z ulicy.

·         Tłumaczenie z angielskiego na polski:

  • „What a beautiful carnation” –Masz piękną karnację (“carnation” to po angielsku “goździk”, natomiast “karnacja” to “complexion”)
  •  „eventually” nagminnie tłumaczone na „ewentualnie”, podczas gdy słowo to oznacza „w końcu”
  • „paragraph” oznacza akapit (podczas gdy polski „paragraf” to „clause”

·         Tłumaczenie z niemieckiego na polski:

  • „kran” po niemiecku oznacza „dźwig”
  • „klient” to konkretnie „klient kancelarii prawnej”, a nie dajmy na to osoba na zakupach w sklepie obuwniczym
  • „dom”  oznacza, zaskakująco, „katedrę”
·         Tłumaczenia z rosyjskiego na polski, z racji bardzo podobnej wymowy w obu językach, są naszpikowane fałszywymi przyjaciółmi. Na przykład rosyjska „żałoba” to po polsku „skarga”, „rodina” to „ojczyzna”, natomiast do moich ulubionych należy „kawior w puszkie”, czyli „dywan w armacie” :)

Więcej o tłumaczeniach znajdziesz tutaj profesjonalnetlumaczeniatechniczne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz